"Najwyżej ja wyląduję w więzieniu, a ktoś z was na cmentarzu". Bezkarność myśliwych w Pobiedziskach
"Najwyżej ja wyląduję w więzieniu, a ktoś z was na cmentarzu". Bezkarność myśliwych w Pobiedziskach
oko.press "Najwyżej ja wyląduję w więzieniu, a ktoś z was na cmentarzu". Bezkarność myśliwych w Pobiedziskach
Myśliwi z Koła Łowieckiego "Ryś" chcą polować w gminie Pobiedziska codziennie, do 31 stycznia. Mieszkańcy boją się wchodzić do lasów.
0 comments