Odnoszę wrażenie, że nastroje w Izraelu przedstawił znacznie bardzije pozytywnie niż są w rzeczywstiości bo wiemy że istnieje całkiem spora grupa osób przeciwnych Netanjahu tlyko dlatego, że chcieliby więcej ludobójstwa. Chociaż z drugiej strony tak samo nie skupiał się na tym, że w Gazie na pewno są osoby z podobną żądzą mordu więc... ostatecznie podoba mi się jak przedstawił temat i wygarnął zachodowi hipokryzję w świetle "naszych" zbrodni