Ziarno prawdy. Raczej spotykali się z zupełnie nie tymi ludźmi co trzeba (tj. z prawdziwymi szpiegami) i ulegali ich bajkom. Np. o tym, że Rosja pomoże z konserwatywną krucjatą w Europie itp. Nie była to świadoma, cyniczna agentura, a taki obraz próbuje się tworzyć. Tym niemniej skutki były i są opłakane, bo z głupoty i krótkowzroczności tych ludzi mogło wyniknąć wiele niebezpieczeństw.
Nie wiem, czy dążenie do konserwatywnej krucjaty jest koniec końców o wiele lepsze od świadomej zdrady :/ Zresztą, jak było naprawdę, to będzie bardzo trudno ustalić – czy gigantyczna niekompetencja była naturalna, czy tylko zasłoną.
mogło wyniknąć wiele niebezpieczeństw.
Wyniknęło, jak choćby maile Dworczyka, Szmydt, likwidacja WSI przez Maciarewicza i cała masa innych.
W każdym razie, jest to jeden z prawdopodobnych scenariuszy.
Świadomej zdrady kogo? Jakiś mitycznych NAS, czy jakiejś racji stanu czy czego? Bo pełna współpraca z usa finansującymi ludobójstwo w gazie to słuszna i odpowiedzialna polityka, ale jakieś rozmowy z rosją to zdrada? PiS robił jedno i drugie, PO teraz tylko pierwsze. Choć nie tak dawno też jedno i drugie, nawet po wojnie w gruzji, czy już po zajęciu krymu.
Narracja platformy, nic więcej. Prawdziwy to może być wzór na pole kwadratu, polityczne machlojki to zawsze kwestia kreatywnego uzasadnienia, przekonania społeczeństwa i walki o strefę wpływów.
Państwa, które ci politycy reprezentują i odpowiadają za bezpieczeństwo jego obywateli i obywatek.
rozmowy z rosją to zdrada?
Tak.
Narracja platformy, nic więcej
Jak odniesiesz się do sojuszu z prorosyjskimi Węgrami, likwidacji WSI z przekazywaniem informacji Rosji i innych sprawach opisanych pod linkiem? Czy platforma sobie to zmyśliła?
polityczne machlojki to zawsze kwestia kreatywnego uzasadnienia, przekonania społeczeństwa i walki o strefę wpływów.
Sugerujesz, że obiektywna prawda nie istnieje i jeżeli się właściwie uzasadni jakieś machlojstwo, to wtedy zmienia się znaczenie tego czynu i jego konsekwencje?
Prawda jest złożona, a narracje polityczne to cherry picking. Najlepsza propaganda to prawda. Rosja nie kłamie głosząc że batalion azow to faszyści, PO nie kłamie o WSI. Ale naiwne jest zakładać, że celem ich narracji jest głoszenie prawdy.
USA uzasadniło tortury i konsekwencji nie było. To rozmów z rosją inny reżim by nie uzasadnił? Zmieniła się władza, ma inny interes, więc zmieniła się narracja.
Odpowiadaniem za bezpieczeństwo obywateli i obywatelek nazywasz to, że zamkną granicę i wyślą masę ludzi, wbrew ich woli, na śmierć? Władza nie reprezentuje ludzi, celem władzy jest władza. A koncept istnienia możliwości zdrady 40 milionów ludzi na raz i to jednym czynem jest kuriozalny.
Odpowiadaniem za bezpieczeństwo obywateli i obywatelek nazywasz to, że zamkną granicę i wyślą masę ludzi, wbrew ich woli, na śmierć?
Jaka twoim zdaniem powinna być polityka wobec Rosji? Tolerowanie niezliczonych "pomyłek" PiSu na korzyść Rosji? Otwarcie dla rosji granic i przyjęcie z otwartymi ramionami?
Właśnie taką dychotomię chce społeczeństwu serwować każda władza. Albo słuchasz nas, albo jesteś zdrajcą. Pomiędzy aktualnymi metodami przeciwdziałania zagrożeniu płynącemu z rosji, a wpuszczeniem ich z otwartymi ramionami jest multum możliwości.
A te niezliczone 'pomylki' PiSu są przecież tolerowane. Nikt rozliczony, wbrew obietnicom, nie został. Mamy tylko show dla mas, żeby na dalszy plan zeszły niespełnione obietnice wyborcze i brak chęci władzy do zajęcia się problemami zagrażającymi ludziom tu i teraz. Masz dużo większe szanse, że twoje życie o 30 lat skróci bieda i smog niż rosyjski czołg. Ale to tak nie grzeje w mediach.
Jesteśmy już w stanie wojny z rosją – na razie wojny wywiadowczej i dezinformacyjnej. Rosja jako rasowy kraj imperialistyczny chce zagarnąć jak najwięcej Europy, atakując cywili i dopuszczając się zbrodni wojennych na każdym kroku. I wtedy cały na biało wchodzi nasz oświecony symetrysta i woła:
"Właśnie taką dychotomię chce społeczeństwu serwować każda władza.", "prawda jest bardziej skomplikowana", "tutaj jest wiele niuansów"
W gettcie warszawskim pewnie by mówili "nie wyciągajmy pochopnych wniosków co do 3 rzeszy".
W poprzednim komentarzu sugerowałes, że proponuje wpuszczenie rosji do kraju z otwartymi ramionami. Teraz wyjeżdżasz mi od symetrystow. Wstawka o gettcie jest żenująca i nie warta komentarza. Naiwnie sądziłem, że na szmerze dyskusja będzie stała na wyższym poziomie, a tu krotka wymiana opini skończyła się tym, że włączyłeś typowy tryb zaorania oponenta tanimi trickami.
Rosja to zbrodniczy kraj, więc mi nie wciskaj, że ich bronie i że 3 rzeszy też bym bronił. Ja tylko się tu przeciwstawialem temu że ta zbrodniczość rosji jest z radością wykorzystywana przez 'nasze' reżimy do snucia swojej narracji, zasiewania strachu w społeczeństwie, odwracania uwagi od patologi władzy i zjednania narodu wokół owej władzy. Pojedź do Ameryki południowej i wytłumacz im, że ich doświadczenia z 'rasowym imperializmem' USA są nie ważne bo szkodzenie USA to de facto granie pod Putina w kwestii globalnej polityki.
Kiedy w ruskich mediach otwarcie zastanawiają się, ile głowic nuklearnych potrzeba do zniszczenia Polski, to ty mi opowiadasz, że w Ameryce Płd. nie lubią USA. Nazwanie tego symetryzmem jest dość łagodne.
Żyj dalej w strachu sianym przez rządzących. Twój obraz zła w postaci putina stosuje ta sama taktykę do trzymania społeczeństwa w ryzach i zdala od myślenia od prawdziwych problemach. Schronów jak nie było tak od dwóch lat nic się nie ruszyło, system obrony cywilnej nie istnieje, ale nie chodzi przecież żeby się zabezpieczyć przed wojna tylko żeby na niej jechać po nieograniczona władzę.
A grubym tak na przykład, jako prezydent kraju z systemem prezydenckim, ogłosił że jakąś hipotetyczna pandemia to tylko przeziębienie i nie ma się czym przejmować i zablokował inicjatywy obronne - ze względów czysto politycznych? Myślę, że można zdradzić dowolnie dużo ludzi. Współpraca z Rosją, przy wielokrotnie weryfikowanych efektach dla społeczności zamieszkałych w naszych szerokościach geograficznych jest zdradą, bo razi w interes i dobrostan na każdym poziomie.