progresywny militaryzm
-
Niezwykła zasadzka Ukrainy. Zrobili to jako pierwsza armia w historii
www.komputerswiat.pl Onet – Jesteś na bieżącoOnet: codzienne źródło informacji milionów Polaków - wiadomości z kraju i ze świata 24/7, pogoda, sport, biznes, moto, rozrywka. Bądź na bieżąco z Onet!
- wiadomosci.onet.pl Ustawa o obronie cywilnej w Sejmie. Tomasz Siemoniak przedstawił najważniejsze założenia ustawy
— To jeden z najważniejszych projektów legislacyjnych w tej kadencji, a być może wykraczających poza kadencję — powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, który przedstawił w Sejmie najważniejsze założenia długo oczekiwanej ustawy o ochronie ludności i obrony cywilnej.
- www.onet.pl Ustawa schronowa o krok bliżej uchwalenia
Komitet Rady Ministrów rozpatrzył ostatni pakiet uwag do projektu ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. Akt prawny w niedługim czasie ma trafić do rządu w celu rozpatrzenia.
-
Rosyjscy żołnierze wjeżdżają na minę podłożoną przez ukraińskiego drona FPV, po czym toczą z nim walkę. Video z obu perspektyw.
Video
Click to view this content.
cross-postowane z: https://sopuli.xyz/post/16901984
> https://t.me/russianocontext/4656
- wiadomosci.onet.pl Polska prawdopodobnie nie kupi 486 wyrzutni rakiet Himars
Minął już rok od chwili, kiedy polskie władze wojskowe zadeklarowały zamiar znaczącego wzmocnienia naszej artylerii za pomocą amerykańskich systemów HIMARS. Mimo ambitnych planów i podpisanej umowy ramowej na 486 zestawów, do tej pory nie udało się rozpocząć negocjacji szczegółowych. Zakup zapowiada...
- www.gazetaprawna.pl Legion Ukraiński na razie na papierze. Opóźnienia nawet w rekrutacji
Polska była gotowa rozpocząć szkolenia ochotników od 1 sierpnia. Ukraina jeszcze nie rozpoczęła ich rekrutacji.
- united24media.com What’s It Like to Create a Long-Range Weapon in Less Than Two Years? Meet Ukraine’s Palianytsia Rocket Drone
Creating a long-range rocket drone in under two years is no easy feat. Ukraine’s new Palianytsia rocket drone is the product of relentless t…
>Palianytsia is Ukraine’s first long-range rocket drone capable of striking Russia’s military targets deep into their own territory. Most of its technical specifications are classified to prevent the Russians from assessing its full capabilities. The development took approximately 1.5 years and involved a large team of specialists from various fields.
-
Ukraina chce sięgnąć po emerytowanych pilotów NATO
businessinsider.com.pl Ukraina chce sięgnąć po "elitarnych pilotów"Ukraina planuje zatrudnić emerytowanych pilotów F-16 do wzmocnienia swojej obrony powietrznej – poinformował portal Moscow Times, powołując się na amerykańskiego senatora Richarda Blumenthala. Blum...
- wiadomosci.onet.pl WOT bez kluczowej certyfikacji. Odpowiedzialni chowają głowę w piasek
Przez siedem lat istnienia WOT nikt nie sprawdzał zdolności tej formacji. Kiedy w końcu do tego doszło, okazało się, że problem goni problem
-
Ukraina; dron wyposażony w patyk "zestrzeliwuje" rosyjskiego drona zwiadowczego
cross-postowane z: https://szmer.info/post/3889296
> "Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie." Albert Einstein
- www.onet.pl Upokarzający odwrót Rosjan. To pokazuje, że groźby Putina nie mają żadnego znaczenia [ANALIZA]
Według rzecznika ukraińskiej marynarki wojennej Rosja wycofała z Krymu ostatni okręt wojenny Floty Czarnomorskiej. Zdaniem eksperta ds. Ukrainy, ten odwrót ujawnił, jak bezpodstawne są rosyjskie groźby. Peter Dickinson uważa, że jest to dowód na to, że w obliczu nacisków Władimir Putin prawdopodobni...
- wiadomosci.onet.pl MON walcząc z "wiecznym studiowaniem", uderzył w zdolnych studentów. Nowe przepisy do zmiany
Ministerstwo Obrony Narodowej ma w planach ograniczenie możliwości wiecznego studiowania na uczelniach wojskowych podchorążych, ale mimowolnie utrudniło możliwość przeniesienia się na inną uczelnię wojskową, czytamy w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".
-
Jak grupa amatorów pokonała wojsko. Kompromitacja WOT na ćwiczeniu Powiat 2023
wiadomosci.onet.pl Jak grupa amatorów pokonała wojsko. Kompromitacja WOT na ćwiczeniachW jednym z ćwiczeń przed Urzędem Miasta Pruszkowa grupa cywilów "zlikwidowała" całą obsadę WOT w ciągu 90 sekund
-
Litwa stawia na amunicję kasetową
defence24.pl Litwa stawia na amunicję kasetową. Kluczowa decyzja [KOMENTARZ]Ministerstwo Obrony Litwy ogłosiło plan wycofania z konwencji z Oslo, która zakazuje posiadania i korzystania z amunicji kasetowej. Inicjatywę poparł już prezydent Gitanas Nausėda, a także rząd Litwy.
>Ministerstwo Obrony Litwy ogłosiło plan wycofania z konwencji z Oslo, która zakazuje posiadania i korzystania z amunicji kasetowej. Inicjatywę poparł już prezydent Gitanas Nausėda, a także rząd Litwy.
-
IDF używa trebuchetu z płonącą amunicją wymierzoną w Liban
YouTube Video
Click to view this content.
- businessinsider.com.pl Wojsko Polskie wysyła żołnierzy do Francji
Polski Kontyngent Wojskowy wydzielony do wzmocnienia Sił Zbrojnych Republiki Francuskiej w zabezpieczeniu XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich oraz XVII Letnich Igrzysk Paraolimpijskich jest już na ...
- www.komputerswiat.pl USA dały pokaz siły pod nosem Rosji. W akcji m.in. samolot dnia zagłady
Trwa swoista gra na linii USA — Rosja. Stosunki między oboma krajami nie były tak złe chyba od czasów zimnej wojny, co pokazuje zdjęcie udostępnione przez amerykańską armię. Oglądamy na nim niezwykłą grupę bojową operująca tuż pod nosem Rosji, której przewodzi okręt dysponujący najbardziej niszczyci...
- www.onet.pl Ukraińcy prezentują najnowszy model drona morskiego
Na międzynarodowym forum bezpieczeństwa Black Sea Security Forum 2024 w Odessie został zaprezentowany najnowszy model ukraińskiego drona morskiego. Ma być wykorzystywany podczas misji bojowych związanych z niszczeniem wrogiego sprzętu.
- wiadomosci.onet.pl Ćwiczenia WOT. "Napastnicy" puszczali żołnierzom rosyjskie pieśni i opanowali sztab brygady
W ramach ćwiczeń, które miały certyfikować Wojska Obrony Terytorialnej, napastnicy pozoranci przejęli prowadzoną na otwartym kanale komunikację radiową jednostki, a potem ją opanowali. Żołnierze twierdzą, że ćwiczenie powinno być oblane z powodu błędów dowództwa i powtórzone.
- wiadomosci.onet.pl Przeszukanie u pułkownika Gaja. "Liczba dokumentów idzie w tysiące"
Podczas przeszukania u płk. Krzysztofa Gaja, bliskiego współpracownika Antoniego Macierewicza i Michała Dworczyka, znaleziono tysiące dokumentów. Dotyczyły różnych aspektów polskiej armii, m.in. kadr i uzbrojenia. Analiza materiałów trwa — informuje serwis TVN24. Śledczy wciąż nie znają odpowiedzi n...
-
Polskie wojsko używa Matrixa
Oryginalny link, podlinkowałem archive bo ten serwer jest stabilny jak polskie linie obrony w '39.
>System został oparty o protokół Matrix, pozwalający na szyfrowaną komunikację „end to end”. Wymiana informacji odbywa się za pośrednictwem infrastruktury teleinformatycznej resortu obrony narodowej, co skutecznie niweluje możliwość podsłuchu i wycieku danych.
>DSI MERKURY 2.0 z założenia służy do wymiany informacji jawnych. Uruchomienie systemu stwarza bezpieczną alternatywę dla komercyjnie dostępnych narzędzi do komunikacji i w znacznym stopniu ogranicza ich użycie przez personel resortu. System instalowany jest na urządzeniach służbowych.
-
Wojskowy prawnik został skazany przez australijską armię. Przekazywał tajne informacje
wiadomosci.onet.pl Wojskowy prawnik został skazany przez australijską armię. Przekazywał tajne informacjeWojskowy prawnik został skazany na pięć lat i osiem miesięcy więzienia za przekazanie mediom tajnych informacji, na temat możliwych zbrodni wojennych popełnionych przez armię Australii w Afganistanie — podała agencja Associated Press. Obrona już zapowiedziała, że wniesie o apelację.
-
Karabin WOT się odnalazł. Kobieta znalazła go w pokoju syna
wiadomosci.onet.pl Żołnierze zgubili karabin. Są nowe informacjeZ informacji Onetu wynika, że służby sprawdzają, czy żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej zostali okradzeni z karabinu wyborowego przez młodzież z liceum mundurowego w Starogardzie Gdańskim. Wśród kadry nauczycielskiej tego liceum są byli żołnierze wojsk specjalnych i pomorskiej brygady WOT-u, która...
- wiadomosci.onet.pl Żołnierze WOT zgubili karabin. Na miejscu pracują służby
W sobotę wieczorem żołnierze 71. Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka wrócili z poligonu bez karabinu wyborowego BOR, którego używali podczas szkolenia. Do dziś broń się nie odnalazła. Batalion oraz poligon, na którym doszło do zgubienia broni, zostały zamknięte. Czynności na miejscu prowadzą Żanda...
-
Polish civilians train for conflict | DW Documentary
YouTube Video
Click to view this content.
-
Finbar Cafferkey: Życie i śmierć irlandzkiego wojownika, który 'popierał słowa czynami' w Ukrainie
cross-postowane z: https://szmer.info/post/2946533
! Finbar Cafferkey w roku 2017 na stopklatce z filmu na YouTube.
Tekst Conor Gallagher, Daniel McLaughlin z lipca 2023 dla centroprawicowej gazety The Irish Times, przetłumaczony z okazji rocznicy śmierci Finbara.
Colm Cafferkey kupował uliczne frytki w Keel na wyspie Achill, kiedy otrzymał telefon z informacją, że jego starszy brat Finbar zaginął w akcji na froncie na Ukrainie.
Finbar i dwaj inni międzynarodowi ochotnicy walczyli w kwietniu razem z ukraińskimi jednostkami, aby utrzymać ważny szlak zaopatrzeniowy do miasta Bakhmut, które stało na skraju opanowania przez rosyjskich najeźdźców. W grupę uderzył pocisk moździerzowy, powodując wiele ofiar. Wśród chaosu nikt nie mógł być pewien, co stało się z 45-letnim mężczyzną z Mayo. Przez następny tydzień rodzina Cafferkey martwiła się, ale miała nadzieję. Finbar miał reputację znikającego na kilka dni lub tygodni, by pojawić się w innym mieście lub kraju. Colm wspomina, jak w 1996 roku uczestniczyli w finale piłkarskim All-Ireland pomiędzy Mayo i Meath, a Finbar nie pojawił się na umówionym miejscu spotkania. "Dzwoni do nas kilka dni później i okazuje się, że jest w Londynie. A tydzień później dzwoni, że jest w Holandii" - wspomina z uśmiechem Colm. "Zdarzało mu się nie napisać przez trzy miesiące". Tydzień po tym, jak po raz pierwszy usłyszał, że jego brat zaginął, Colm otrzymał potwierdzenie: Finbar zginął w ataku w pobliżu Bachmutu, zdewastowanego miasta w Donbasie na wschodzie Ukrainy, podczas najkrwawszej bitwy w Europie od czasów drugiej wojny światowej. Jest trzecim Irlandczykiem, o którym wiadomo, że zginął w walkach od początku wojny w lutym 2022 roku. Ciągłe walki i przejmowanie terytorium przez strony konfliktu oznaczało, że odzyskanie jego szczątków było niemożliwe.
Ujawniono materiał wideo przedstawiający Finbara Cafferkeya, mieszkańca Achill, trenującego na Ukrainie przed wysłaniem na misję w Bakhmut, w której zginął. Wywiady z tymi, którzy znali i walczyli u boku Cafferkeya, przedstawiają go jako odważnego, czasami wycofanego człowieka, który nie był w stanie długo stać w miejscu i który był gotów poświęcić się dla swoich przekonań, nawet jeśli oznaczało to pracę u boku ideologicznych przeciwników.
Rodzina zabitego na Ukrainie mężczyzny twierdzi, że był on "przeciwnikiem wszelkich form imperializmu".
"Postawił na swoim", mówi Colm. "Długo zastanawiał się nad tym, jak mógłby pomóc światu". Dorastając jako jedno z pięciorga dzieci w irlandzkojęzycznej rodzinie w Achill, Cafferkey był zaciętym czytelnikiem. Interesował się historią Irlandii i konfliktami, które ukształtowały jego republikański światopogląd. "Był bardzo uparty, ale też bardzo sprawiedliwy", mówi Colm, cztery lata młodszy od niego. Colm pamięta, jak jego starszy brat w wieku sześciu lat zorientował się, że Święty Mikołaj nie istnieje. "Ale nie powiedział reszcie z nas" - mówi. Jako nastolatek "nigdy nie ograniczały go normy społeczne", mówi Colm. "Nie powiedziałbym, że to zrobiło z niego samotnika, ale sprawiło, że się wyróżniał". Cafferkey poszedł na chwilę do college'u, spędził krótki okres w rezerwie wojskowej i pracował w różnych zawodach, w tym w budownictwie. Jego brat wspomina, że w połowie 2000 roku zaczął nieco dryfować. Wtedy właśnie zaangażował się w Shell to Sea. Był to oddolny protest przeciwko budowie gazociągu przez północne Mayo, który według działaczy miał stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia okolicznych mieszkańców i środowiska. Finbar już wcześniej angażował się w działania aktywistów, ale jego udział w protestach Shell to Sea był przełomowy. "To był dla niego wielki moment. Gdy się tam znalazł, nie mógł już odejść" - mówi Colm. "To ustawiło go na pewnej trajektorii". W 2015 roku Finbar udał się do Grecji, aby pomóc ogromnej liczbie migrantów z Bliskiego Wschodu przybywających w pontonach na wyspę Kos. Być może właśnie tam wpadł na pomysł, by bezpośrednio zająć się źródłem kryzysu uchodźczego.
! Finbar Cafferkey dostarczający pomoc na Ukrainie. Zdjęcie dzięki uprzejmości Sergeya Movchana/Solidarity Collectives
! Finbar Cafferkey protestujący podczas kampanii Shell to Sea
Nigdy nie powiedział swojej rodzinie, że w 2017 roku wyjeżdża do Syrii, w której od sześciu lat trwała krwawa i skomplikowana wojna domowa. Zaciągnął się do jednostki broni ciężkiej YPG, lewicowej kurdyjskiej milicji, która walczyła o wyparcie tzw. Państwa Islamskiego z jego bazy w Raqqa na północy kraju. Po raz pierwszy Colm dowiedział się, że jego brat jest w Syrii, gdy w sieci pojawiło się nagranie przedstawiające go w tradycyjnym kurdyjskim szalu i z kałasznikowem. "Przyjechałem tutaj, ponieważ podziwiam walkę Kurdów", mówi Finbar na filmie, rysując podobieństwa między YPG a IRA.
>Wiedziałem, że przyjechało dwóch nowych facetów, którzy byli zatwardziałymi republikanami. Byłem nieco ostrożny, ponieważ służyłem w Irlandii Północnej... Od razu polubiłem Fina -Były brytyjski żołnierz, który poznał Finbara Cafferkeya w Syrii
Colm był zszokowany nagraniem, "ale był też z niego naprawdę dumny. To niełatwy krok do podjęcia". Kiedy później rozmawiał z Finbarem, zdał sobie sprawę, że "długo i ciężko" myślał o tej decyzji. "Przygotował się na to psychicznie. Nikt nie zrobił mu prania mózgu" - mówi. Podczas szkolenia wojskowego w Syrii Finbar poznał Marka Ayresa, byłego żołnierza armii brytyjskiej. "Poznałem Fina w północnej Syrii w akademii szkoleniowej YPG dla międzynarodowych wolontariuszy" - mówi Ayres. "Wiedziałem, że przyjechało dwóch nowych chłopaków, którzy byli zatwardziałymi republikanami. Byłem trochę ostrożny, ponieważ służyłem w Irlandii Północnej i nie wiedziałem, jak się dogadamy. Nie musiałem się martwić, ponieważ dogadywałem się z nimi oboma... Od razu polubiłem Fina". YPG odniosło sukces w zniszczeniu ISIS, znanego również jako Państwo Islamskie, pozostawiając Cafferkey'a w poszukiwaniu innej sprawy.
>W tym czasie był trochę bezczynny i próbował wymyślić, co będzie robił dalej. Podchodził do tego dość pragmatycznie. Nie miał dzieci. Był w sytuacji, w której myślał, że może pomóc -Colm Cafferkey
Kiedy w zeszłym roku Rosja zaatakowała Ukrainę, Colm od razu wiedział, że jego brat może się w to zaangażować. "W tamtym czasie był trochę bezczynny i próbował wymyślić, co zrobi dalej" - mówi Colm. "Podchodził do tego dość pragmatycznie. Nie miał dzieci. Był w sytuacji, w której myślał, że może pomóc". Tysiące zagranicznych bojowników, w tym dziesiątki z Irlandii, przybyło do Ukrainy, aby pomóc w walce z Rosją. Niektórzy z nich mają duże doświadczenie wojskowe, inni nie mają żadnego. "Niektórzy to w zasadzie dzieciaki, które nigdy nie powinny się tam znaleźć i prawdopodobnie stanowią zagrożenie dla siebie i innych wokół nich" - mówi Irlandczyk, który walczył w Ukrainie i poprosił o niepodawanie jego nazwiska, ponieważ zamierza wkrótce wrócić na linię frontu. "Są też inni, którzy są starsi i mają doświadczenie w walce, medycynie lub logistyce i mogą być pomocni". Finbar Cafferkey wydawał się należeć do tej drugiej kategorii. "Powiedział mi wcześniej, że wojna jest okropna, że tak wielu ludzi nie jest do niej zdolnych, że ich rujnuje" - mówi Colm. "Czuł, że jest w stanie tam pojechać i być w pobliżu tych rzeczy bez całkowitego zniszczenia go".
! Baner na niedawnym festiwalu muzycznym w Polsce przedstawiający rosyjskiego działacza anarchistycznego Dmitrija "Leshija" Pietrowa, mieszkańca Achill Finbara Cafferkeya i byłego amerykańskiego żołnierza piechoty morskiej Coopera "Harrisa" Andrewsa, którzy zginęli razem w kwietniu. Zdjęcie dzięki uprzejmości ACK Galicja
Cafferkey nawiązał kontakt z grupą anarchistyczną w stolicy Polski, Warszawie, i udał się stamtąd do Ukrainy, aby spróbować dołączyć do ochotniczej jednostki obronnej, najlepiej złożonej z podobnie myślących lewicowców. Jednak w tych gorączkowych pierwszych tygodniach wojny ukraińskie siły zbrojne miały trudności z wyposażeniem wszystkich ochotników, którzy chcieli walczyć. Cafferkey wrócił do wschodniej Polski bez zapisania się. "Dostałem wiadomość, że przyjeżdża dwóch towarzyszy i czy moglibyśmy ich ugościć" - mówi członek anarchistycznej grupy ACK Galicja, który używa pseudonimu Leon Czołg. "Drugi towarzysz był bardziej nastawiony na walkę, więc nie został długo. Ale Ciya został" - dodaje, używając pseudonimu, który Finbar przyjął w Syrii. Czołg po raz pierwszy spotkał Finbara i drugiego mężczyznę, który pochodzi ze Skandynawii, w magazynie ACK Galicja we wschodniej Polsce, gdzie zastał ich "rozrywających" nieporęczne pudła z materiałami medycznymi i przekształcających je w lekkie apteczki bojowe.
"Wyglądali na poważnych, porządnych facetów... To właśnie uderzyło mnie od samego początku. Dopiero co przyjechali, ale chcieli włożyć swoją energię bezpośrednio w magazyn, bez wygłupów" - mówi.
! Mieszkaniec Achill Finbar Cafferkey z innymi wolontariuszami i pomocą dla Ukrainy w magazynie Anarchistycznej Galicji Czarnego Krzyża we wschodniej Polsce. Zdjęcie dzięki uprzejmości ACK Galicja
Cafferkey zaczął dostarczać pomoc do miejsc położonych coraz głębiej na Ukrainie, ostatecznie do wschodniego Donbasu, w pobliżu linii frontu. "Przyjeżdżał z pojazdem i mówił: "Mam tydzień lub dwa i pojadę tam, gdzie mi każesz"" - mówi Sergey Movchan, organizator w Kijowie antyautorytarnej sieci wolontariuszy Solidarity Collectives, która wysyła zaopatrzenie cywilom i żołnierzom na Ukrainie. "Być może odczuwał strach, ale go nie okazywał. Był bardzo spokojny, miły i chętny do pomocy".
! Graffiti w Odessie zatytułowane "Wojownicy" w hołdzie mieszkańcowi Achill Finbarowi Cafferkeyowi, działaczowi anarchistycznemu Dmitrijowi "Leshiyowi" Petrovowi i byłemu żołnierzowi piechoty morskiej Cooperowi "Harrisowi" Andrewsowi, którzy zginęli razem w kwietniu w walkach z siłami rosyjskimi na wschodzie Ukrainy. Zdjęcie dzięki uprzejmości Yany Lysenko
Podczas jednej z podróży do Mykołajewa na południu Ukrainy, który był wówczas codziennie ostrzeliwany, Finbar ponownie połączył się z Markiem Ayresem. "Kilka razy próbowałem namówić go do dołączenia do mojej jednostki. Zawsze odmawiał i mówił, że będzie dalej pomagał cywilom... Byłem zszokowany, gdy dowiedziałem się, że dołączył" - mówi Ayres. Uważa się, że Cafferkey wrócił do pierwotnego planu chwycenia za broń, gdy usłyszał o planach utworzenia lewicowej jednostki, której szukał na początku wojny. Jej dowódcą był Dmitrij Pietrow, czołowy działacz anarchistycznego podziemia w Rosji z długą historią sprzeciwu wobec reżimu rosyjskiego przywódcy Władimira Putina. Petrov spędził również czas z kurdyjskimi partyzantami w Syrii i Iraku. "Było dla mnie zaskoczeniem, że Ciya [Finbar Cafferkey] zdecydował się dołączyć do oddziału Leshiya" - mówi Sergey Movchan z antyautorytarnej sieci wolontariuszy Solidarity Collectives, używając jednego z wielu pseudonimów Petrova.
! Finbar Cafferkey dostarcza pomoc na Ukrainie. Zdjęcie dzięki uprzejmości Sergeya Movchana/Solidarity Collectives
"Zanim poszedł na przysposobienie, zapytałem Ciyę, czy może to nie był nienajlepszy czas - w pobliżu Bakhmut toczyły się bardzo ciężkie walki, wielu ludzi było rannych i umierało, a moja strona na Facebooku wyglądała jak jeden wielki nekrolog". Cafferkey i niektórzy anarchistyczni towarzysze byli tak chętni do przyłączenia się, że zgodzili się trenować przez miesiąc w batalionie Bratstvo (Bractwo) powiązanym ze skrajnie prawicowym ruchem chrześcijańskim. W marcu Petrov i Cafferkey spotkali się w Kijowie z byłym amerykańskim żołnierzem piechoty morskiej Cooperem "Harrisem" Andrewsem i aktywistką ukraińskiej grupy ekologicznej używającą pseudonimu "Yenot" (Szop), a następnie udali się na poligon Bratstvo. "Wszyscy zdecydowaliśmy, że możemy spędzić kilka tygodni z tymi chłopakami, ponieważ mamy większy cel, a potem możemy zacząć coś własnego", mówi Yenot (26). "Było lepiej niż się spodziewaliśmy. Każdego dnia były rzeczy, które nam się nie podobały - na przykład ich symbole i piosenki - ale ogólnie było w porządku ... Nie było wrogości. Wszyscy byliśmy w tej samej sytuacji i chcieliśmy trenować. Byliśmy po tej samej stronie, walczyliśmy z tym samym wrogiem". Jednym z trenerów był "Madzh", żołenirz formacji Bratstvo, który twierdzi, że Finbar dobrze radził sobie z treningiem fizycznym i treningiem z bronią. Mniej więcej w tym czasie mężczyzna z Mayo przyjął nowe nom-de-guerre; Osyp, tradycyjne ukraińskie imię.
! Finbar Cafferkey trenuje na Ukrainie. Zdjęcie i wideo dzięki uprzejmości "Madzh"
17 kwietnia bojownicy Bratstvo i czterej anarchiści pojechali nocą na wschód do miasta w pobliżu Bakhmut i tak zwanej drogi życia, która była ostatnią otwartą drogą zaopatrzenia dla ukraińskich wojsk walczących w tylnej straży zrujnowanego miasta. Cafferkey, Petrov i Andrews zostali przydzieleni do plutonu bojowego, a Yenot do jednostki medycznej, która miała leczyć rannych. "Przed walką byli optymistycznie nastawieni, z dobrym duchem walki. Wyraźnie pamiętam, jak Harris powtarzał zdanie: "My przychodzimy, a oni umierają". Ciya wydawał się spokojny, jak zawsze, i pewny siebie", mówi Yenot. "Powiedziałam, że chciałbym napić się razem piwa, a Leshiy odpowiedział: 'Nie martw się, dokończymy tę misję, a kiedy wygramy, napijemy się piwa'". Madzh pamięta, że Finbar miał chwilę zwątpienia przed bitwą, co, jak mówi, zdarza się dość często w takich sytuacjach. Finbar powiedział, że miał złe przeczucia co do misji, co skłoniło jego dowódcę do zasugerowania, by został z tyłu. "Ale Finbar powiedział, że nie, nie zamierza opuszczać grupy".
Operacja rozpoczęła się rankiem 19 kwietnia.
"Naoczny świadek, ktoś, kto tam walczył, powiedział mi, że to była straszna scena. W tych okopach było mnóstwo ciał z obu stron", mówi Yenot. "Ktoś przez radio powiedział, że chłopaki byli około 100 metrów od wroga i wyglądało na to, że wkrótce skończą swoją robotę. Nie wiedziałem, że zaraz zacznie się prawdziwe piekło". Nagrania z drogi w tym czasie pokazują rozsadzane pociskami pola poprzecinane okopami, w których żołnierze zmagali się z gęstym błotem i wspinali się po sponiewieranych ciałach. "To było w pobliżu Bakhmut, więc wszystko strzelało: artyleria, czołgi, karabiny, drony zrzucające granaty" - mówi Madzh. "Było tam wiele eksplozji, które zdarzały się cały czas. Ziemia jest pełna kraterów po eksplozjach. Kałasznikow jest tam jak zabawka dla dzieci". Yenot mówi, że rosyjskie moździerze lądowały na prawo i lewo od jej towarzyszy, zanim bezpośrednio uderzyły w ich okop. "Jeden z dowódców powiedział, że Ciya [Cafferkey] i Harris zostali zabici" - mówi. Później potwierdzono, że Leshiy również zginął.
! Ukraińska aktywistka ekologiczna używająca pseudonimu Yenot (Szop), która trenowała z Finbarem Cafferkeyem. Fot: Daniel McLaughlin
Smutek odczuwany przez anarchistycznych przyjaciół poległych został spotęgowany przez twierdzenie Bratstvo, że "dołączyli" oni do skrajnie prawicowego ruchu chrześcijańskiego z "dziwnymi lewicowymi przekonaniami", ale później "nauczyli się szanować wiarę i kochać Boga" oraz "brali udział w nabożeństwach". W biurze w Kijowie, gdzie po raz ostatni widział Cafferkeya, Movchan wspomina, jak mężczyzna z Achill opowiadał mu, że trening z Bratstvo był "zabawny i dziwny i poważnie myślał tam o rezygnacji". "Ale w zasadzie zdecydowali, że przejdą przez to, a potem będą mieli własną jednostkę bez tych wszystkich religijnych bzdur", dodaje Movchan.
! Sergey Movchan, organizator w kijowskiej antyautorytarnej sieci wolontariuszy Kolektywy Solidarności. Fot: Daniel McLaughlin
Fotografie trzech zabitych mężczyzn stoją w biurze Solidarity Collectives, gdzie w maju dziesiątki osób, w tym rodzice Petrova, zebrali się, by oddać im cześć. Rodzina Finbara dołączyła do wydarzenia za pośrednictwem łącza wideo.
"Wiele osób pytało Ciyę, co on, Irlandczyk, robi na Ukrainie" - mówi Movchan. "A Ciya odpowiadał, że zdecydował, że może się tu przydać i ma czas".
! Zdjęcia byłego amerykańskiego żołnierza piechoty morskiej Coopera "Harrisa" Andrewsa, rosyjskiego działacza anarchistycznego Dmitrija "Leshija" Pietrowa i Finbara Cafferkeya w kijowskim biurze Solidarity Collectives. Fot: Daniel McLaughlin
Kiedy wiadomość o śmierci Finbara została potwierdzona w Irlandii, Tánaiste [funkcjona zbliżona do stanowiska wicepremiera] Micheál Martin złożył mu hołd w Dáil [irlandzkim parlamencie], nazywając go "człowiekiem o jasnych zasadach". Było to stosunkowo niekontrowersyjne oświadczenie rządu, który nie chciał być postrzegany jako zachęcający ludzi do podróżowania na Ukrainę, aby walczyć. Wypowiedź ta wzbudziła jednak gniew ambasadora Rosji w Dublinie, Jurija Fiłatowa, którego ambasada wydała oświadczenie obwiniające media i irlandzki rząd za śmierć Finbara w rosyjskim ataku moździerzowym. "Nie wiemy również, czy uwagi pana Martina oznaczają poparcie dla udziału Irlandczyków w walkach na Ukrainie, ale wiemy, że gdyby tak było, Irlandia byłaby bezpośrednim uczestnikiem konfliktu ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami" - powiedziała ambasada. Uwagi te wywołały wściekłą reakcję, która doprowadziła do wezwań do wydalenia Filatova. Colm Cafferkey, wciąż jeszcze niepogodzony ze śmiercią brata, nie czuł się komfortowo z tym zamieszaniem. Zauważył, że różne strony, w tym zwolennicy NATO, próbują rościć sobie prawo do pamięci o jego bracie.
! Ambasador Rosji w Irlandii Jurij Fiłatow. Fot: Dara Mac Dónaill
Wydał własne oświadczenie. Jak stwierdził, Finbar był przeciwny "wszelkim formom imperializmu, czy to amerykańskiego, brytyjskiego czy rosyjskiego, i był zdecydowanie przeciwny wspieraniu przez Irlandię wojsk amerykańskich i jakimkolwiek ruchom w kierunku przystąpienia do NATO". Oświadczenie kontynuowano: "Był na Ukrainie, aby pomóc narodowi ukraińskiemu, tak jak pomógłby każdej osobie na świecie, która została zaatakowana". Patrząc wstecz, Colm mówi, że był winien Finbarowi wyjaśnienie swojego stanowiska. "Nie byłby bardziej przychylny NATO niż rosyjskiemu gangowi". Rodzina Cafferkey wciąż jest w żałobie, oczekując na zwrot szczątków Finbara, które są przechowywane w ukraińskiej bazie wojskowej, wraz z wieloma innymi, oczekującymi na formalną identyfikację. Może minąć jeszcze kilka miesięcy, zanim dojdzie do repatriacji i będzie można zorganizować pogrzeb. "Sprowadzimy go do domu, le cúnamh Dé [Gaelik - tak dopomóż bóg - przyp. tłum.]" - powiedział jego ojciec, Tom, podczas nabożeństwa żałobnego na Achill w maju. [Szczątek nie udało się zidentyfikować i zwrócić rodzinie - przyp. tłum.]
! Żałobnicy, w tym wielu ukraińskich uchodźców wojennych, zebrali się, aby złożyć kondolencje rodzinie i przyjaciołom Finbara Cafferkeya na Achill 12 maja. Fot: Conor McKeown
Czy czuje złość na brata za to, że postawił się w tak niebezpiecznej sytuacji? Colm zatrzymuje się, by pomyśleć. "Jeszcze to do mnie nie dotarło", mówi. "Wydaje mi się, że naprawdę ciężkie emocje wciąż są przede mną... ale to nie jest złość. Wiedział, co robi. Nie żałowałby tego".
- bezkamuflazu.pl „Ukraińcy nie mają już czym strzelać!”
Takie głosy płyną także z Kijowa. A zarazem – nieczęsto, ale jednak – czołowi politycy i generałowie zapowiadają… ukraińską kontrofensywę.
-
Spotkanie szefów polskich i niemieckich sił zbrojnych, a na stole książki o wojnie i o... "Mac OS X Leopard PL"
cross-postowane z: https://lemmit.online/post/2689597
> ##### This is an automated archive made by the Lemmit Bot. > The original was posted on /r/polska by /u/EinZweiFeuerwehr on 2024-04-17 20:45:51. >
- businessinsider.com.pl Chińczycy w polskim porcie zablokowali rozładunek amerykańskiego sprzętu. Rosną obawy
Dzierżawione przez firmę z Hongkongu nabrzeże w gdyńskim porcie budzi obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego — pisze portal Politico. Terminal kontenerowy firmy Hutchison Port Holdings znajduje ...
-
Służby badają kontrakt za ponad miliard złotych. Armia traci cierpliwość
wiadomosci.onet.pl Służby badają kontrakt za ponad miliard złotych. Armia traci cierpliwośćSłużby specjalne badają kontrakt warty ponad miliard złotych na budowę i dostarczenie polskiej armii dronów Orlik. Bezzałogowce miały trafić do wojska w 2021 r., tymczasem konsorcjum spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej chce podpisać już szósty aneks do umowy przedłużający czas na dostawę. Maszyny już...
- defence24.pl Radziecki atomowy czołg zniszczony na Ukrainie
W serwisie X (dawniej Twitter) pojawiło się nagranie z ukraińskiego bezzałogowca, w którym uwieczniono atak na niezwykle rzadki pojazd opancerzony Ładoga. Ten wóz do zadań specjalnych powstał w końcowym okresie istnienia ZSRR.
-
Młody komandos zginął podczas szkolenia
wiadomosci.onet.pl Młody komandos zginął podczas szkoleniaDziś podczas szkolenia wysokogórskiego w okolicach Zakopanego zginął kolejny polski żołnierz — dowiedział się Onet. Okoliczności zdarzenia są badane przez Żandarmerię Wojskową. To już piąty żołnierz w ciągu miesiąca, który uległ śmiertelnemu wypadkowi na szkoleniu.
-
No tak było
cross-postowane z: https://lemmit.online/post/2527255
> ##### This is an automated archive made by the Lemmit Bot. > The original was posted on /r/polska by /u/M_M_0000000000000000 on 2024-03-25 09:32:07. >
-
Polski problem z satelitami. "Przez wiele godzin nie mieliśmy bladego pojęcia, co się w ogóle dzieje"
wiadomosci.onet.pl Kulisy akcji z 2023 r. "Przez wiele godzin nie mieliśmy bladego pojęcia, co się w ogóle dzieje"Wojna w Ukrainie dowiodła, że obserwacje satelitarne są fundamentalnym warunkiem, aby utrzymać się w walce. Dlatego polski resort obrony przekonuje nas, że satelitarne systemy obserwacji są dla niego priorytetem. Jak jest w rzeczywistości?
>Lato 2023 r. Polskie służby otrzymują wiadomość o podejrzanych ruchach białoruskich wojsk ledwie kilka kilometrów od polskiej granicy, na południe od miasta Brześć. Źródłem zawiadomienia są prawdopodobnie Amerykanie. Informują naszych o nietypowej dla tego rejonu koncentracji wojska i sprzętu. Wiadomości są na tyle niepokojące, że docierają na wysokie szczeble władzy.
-
Apache już wkrótce w polskiej armii
www.komputerswiat.pl Takiego śmigłowca jeszcze nie mieliśmy. Apache już wkrótce w polskiej armiiPolskie siły zbrojne są właściwie o krok od pozyskania pierwszych śmigłowców Apache. To efekt wizyty prezydenta Dudy i premiera Tuska w Waszyngtonie, gdzie otrzymaliśmy ofertę na zakup prawie 100 tych maszyn. To dobra okazja, aby poznać je trochę bliżej.
>O nabyciu śmigłowców Apache przez Polskę mówi się już od jakiegoś czasu i jesteśmy już naprawdę blisko podpisania takiej umowy. W trakcie wizyty polskich władz w Waszyngtonie otrzymaliśmy bowiem oficjalną ofertę na zakup 96 tych maszyn:
-
DragonFire będzie rewolucją
www.komputerswiat.pl Ukraina otrzyma futurystyczną broń? DragonFire będzie rewolucjąJeszcze kilkanaście lat temu broń laserową kojarzyliśmy tylko z filmami science fiction, ale coraz więcej wskazuje na to, że w najbliższych latach fikcja stanie się rzeczywistością. Pokazują to np. ostatnie testy DragonFire, laserowej broni Wielkiej Brytanii. Broni, która być może za jakiś czas poja...
>Jeszcze kilkanaście lat temu broń laserową kojarzyliśmy tylko z filmami science fiction, ale coraz więcej wskazuje na to, że w najbliższych latach fikcja stanie się rzeczywistością. Pokazują to np. ostatnie testy DragonFire, laserowej broni Wielkiej Brytanii. Broni, która być może za jakiś czas pojawi się też w Ukrainie i która może zrewolucjonizować współczesne pole walki.
- www.rp.pl Wojsko dowoziło paliwo na stacje Orlenu. Nie dostało ani złotówki
Operacja dostarczania paliwa na stacje Orlen wojskowymi cysternami przed wyborami w październiku 2023 r. kosztowała armię kilkaset tysięcy złotych – ustaliła „R
cross-postowane z: https://sopuli.xyz/post/9870610
> Operacja dostarczania paliwa na stacje Orlen wojskowymi cysternami przed wyborami w październiku 2023 r. kosztowała armię kilkaset tysięcy złotych – ustaliła „Rzeczpospolita”. Decyzję o użyciu wojskowego sprzętu podjął Mariusz Błaszczak. > > Na początku października, tuż przed wyborami parlamentarnymi Ministerstwo Obrony Narodowej zgodziło się na wykorzystanie wojskowych cystern do transportu paliw na stacje Orlen. W dystrybutorach paliwa brakowało, co wynikało z dużego popytu, bo spółka utrzymywała wówczas niską cenę. Eksperci twierdzili, że cena jest celowo zaniżana przed wyborami zaplanowanymi na 15 października. > > Z informacji, które uzyskaliśmy w MON wynika, że decyzję o skierowaniu wojskowego sprzętu do transportu paliwa podjął ówczesny szef resortu Mariusz Błaszczak. Każdego dnia wykorzystywanych było od 9 do 25 jednostek sprzętu wojskowego o pojemności od 10,3 do 33 tys. litrów. > > Orlen nie zapłacił armii za użyczenie cystern > > Czy paliwowy gigant zapłacił za zaangażowanie wojska? „Sprzęt zgodnie z wnioskiem PKN Orlen użyczony był nieodpłatnie. Natomiast należy dodać, że dzienny uśredniony koszt funkcjonowania, przy wydzieleniu 25 cystern (22 pojazdy oraz trzy przyczepy cysterny), wynosi ok. 18,5 tys. zł. Uśredniony dzienny koszt wydzielania jednej cysterny na zabezpieczenie przewozu paliw dla ORLEN wynosi 840 zł” – odpowiedział nam wydział prasowy resortu obrony. > > Wyliczając ten koszt wzięto pod uwagę: roboczogodzinę pracy kierowcy, dietę, koszt zakwaterowania, uśredniony koszt ON 6,09 zł za litr oraz zużycie paliwa na 100 km, a także wskaźnik kosztów eksploatacyjnych. > > Ile kosztowało armię dostarczanie paliwa na stacje Orlenu? > > Z informacji, które przekazał nam ppłk. Marek Chmiel, rzecznik prasowy Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych wynika, że sprzęt należący do wojska pracował na rzecz Orlenu od 6 do 27 października 2023 r. Przy założeniu wykorzystania jedynie dziewięciu cystern dziennie koszt poniesiony przez armię wyniósłby w tym czasie co najmniej 160 tys. zł, a przy maksymalnym wykorzystaniu sprzętu nawet ponad 400 tys. zł. > > Czy Orlen ma z wojskiem podpisaną jakąś umowę na wykorzystanie do takich usług sprzętu wojskowego? Ppłk. Marek Chmiel nic na ten temat nie wie. Jaka była zatem argumentacja jego wykorzystania? Rzecznik Inspektoratu cytuje nam fragment pisma z MON: „w celu poprawy bezpieczeństwa zaopatrzenia rynku paliwowego w produkty ropopochodne”. Podkreśla jednak, że w czasie tej operacji nie wykorzystano żadnego paliwa z zasobów Sił Zbrojnych. > > Orlen: nie pierwszy raz pomagało nam wojsko > > Rzeczniczka spółki Edyta Olkowicz wyjaśnia „Rz”, że cysterny wojskowe wspierały logistykę Orlen w szybszych dostawach paliw produkowanych i importowanych przez koncern. „Było to jedno z działań podjętych w celu optymalizacji dostaw na stacje sieci Orlen. Pomoc wojska polegała tylko i wyłącznie na transporcie paliw Orlen i nie była niczym nadzwyczajnym, zdarzało się to wielokrotnie w przeszłości (np. podczas wzmożonego ruchu w okresie letnim)”– dodaje rzeczniczka spółki. Nie odpowiedziała jednak na pytanie kto z władz firmy zdecydował, aby zwrócić się z wnioskiem do MON. Na pytanie czy resort obrony łączy jakaś umowa z MON w zakresie niesienia tego typu wsparcia nie udzieliła nam odpowiedzi, zasłaniając się tajemnicą handlową spółki.
-
Nowo rozszerzone NATO rozpoczyna w Finlandii, Norwegii i Szwecji ćwiczenia w obronie swoich nordyckich terytoriów
abcnews.go.com Newly enlarged NATO starts drill in Finland, Norway and Sweden in defense of its Nordic turfNATO kicked off an exercise on Monday to defend its newly expanded Nordic territory when more than 20,000 soldiers from 13 nations take part in drills lasting nearly two weeks in the northern regions of Finland, Norway and Sweden
cross-postowane z: https://feddit.de/post/9638829
> Ponad 20 000 żołnierzy z 13 krajów weźmie udział w trwających prawie dwa tygodnie ćwiczeniach w północnych regionach Finlandii, Norwegii i Szwecji. > >Biorąc pod uwagę udział ponad 4000 fińskich żołnierzy, dowodzone przez Norwegię ćwiczenia Nordic Response 2024 stanowią największy w historii udział nowego członka NATO w zagranicznych ćwiczeniach, według fińskiego wojska. > >"Po raz pierwszy Finlandia weźmie udział w ćwiczeniu zbiorowej obrony regionów Sojuszu jako państwo członkowskie NATO" - podały Fińskie Siły Obronne w oświadczeniu. > >Szwedzkie Siły Zbrojne poinformowały, że w ćwiczeniach, które odbywają się w wymagających arktycznych warunkach zimowych, weźmie udział około 4 500 osób z sił powietrznych, armii i marynarki wojennej.